lis 26 2004

zabek juz zdrowy!!! :-)


Komentarze: 3

wczoraj wieczorem bylem w teatrze. "flickan och dden" Ariela Dorfmana.

Som ung student har Paulina utsatts fr tortyr. Nu r hon gift och har ett bra liv med sin man. En vanlig bilpunktering blir upptakten till ett skakande drama dr ett våldsamt frflutet gr sig påmint vid ett ovntat besk… En kvinna och två mn i ett gastkramande drama på liv och dd.

teatr byl prawie pusty, tylko kilka osob. a sztuka byla niesamowita!!! najlepsza byla "flicka", czyli Malena Hallerdt...

jeden z aktorow - Robert (Bert Rolfart) - mowi w pewnym momencie, ze sa ludzie, ktorzy nie zasluguja na zycie. mowi to z tak spokojnym wyrazem twarzy, jakby mowil, ze lubi rosol i kolor niebieski... czy na zycie trzeba sobie zasluzyc? ...

dzis mialem ostatnia wizyte u dentysty. zab zalepiony i zaklajstrowany na amen! w koncu... oj nie lubie ja, nie lubie.... :-)

poza tym nihil novi sub sole...  (tylko gdzie to slonce?!)

tesknie do domu... domu...

"sto lat!" dla Madzi!

dasfidanja!

p.s. zapomnialbym: en mening på svenska fr Kristins skull... hmmm... men vad ska jag skriva?...

visst gr det ont nr knoppar brister.

visst r det en mening, va? - fundament, predikat... - allt på sin plats! :-)

ciao!

000 : :
.mała
26 listopada 2004, 20:22
też sie uczyłam szwedzkiego... ale doszłam do wniosku, że to nie dla mnie... już nawet tego nie potrafię zrozumieć ;(
ZawiaS ;D
26 listopada 2004, 16:27
a ja dzis z niemca dostalam 5 ;]
hyrna
26 listopada 2004, 16:08
Co jak co, ale zęby zdrowe muszą być! :)

Dodaj komentarz